Witam serdecznie we wrześniu!
Strasznie ten czas zasuwa a ja niezmiennie pracuje nad kolosem :D
Tak mnie wciągnął ze na razie nic innego nie powstaje :) ale to dobrze bo upłynęły kolejne 2 miesiące a ja mam kolejne postępy do pokazania.
Przybyły kolejne fragmenty niebieściutkiej koszuli a także udało mi się wmurować w obraz kilka cegieł :) Tym samym przekroczyłam 27% całości.
Następny etap to ten wyglądający z za rogu żółty hełm. To ostatni element w tym rzędzie i to oznacza przewiniecie materiału, ale...... ale........ nie tak szybko jeszcze ktoś musi postawić te żółte krzyżyki :D ciekawe ile mi to zajmie :) obstawiacie cos ?
Mam nadzieje że w końcu ruszę z jakimś zapomnianym haftem z szuflady :) i przestanie być totalnie monotematycznie, na razie to musi wystarczyć :D
Dziękuje za komentarze i odwiedziny
Pozdrawiam Kinga 💗
Piękna praca! Krzyżyki na pewno same będą się stawiać na nowym elemencie pracy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny haft. Czekam na kolejną odsłonę bo od tego czasu na pewno dużo przybyło. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń