Przychodzę do was bardzo szczęśliwa ponieważ w niedziele postawiłam ostatni backstitch na moim krośnie ;) tym samym ukończyłam pracę nad moim bistro ;)
Ależ jestem dumna z siebie że wreszcie udało mi się skończyć ;) po ostatnim x siedziałam i patrzyłam z zachwytem chyba z 15 minut ;)
tu pokaże wam jeszcze ostatnie zdjęcie z plątaniną nitek ;) działo się ;)
ciągle zastanawiam się jaką ramę wybrać ( jak macie jakiś pomysł podrzucajcie w komentarzach)
fragment z rowerem to chyba mój ulubiony element ;)
Powiedzcie jak jest u was bo ja po skończeniu bistra byłam szczęśliwa bo już za chwile obraz będzie ozdabiał ścianę, ale jednocześnie smutna bo tak przyjemnie się go wyszywało że nie chciałam się z z nim rozstawać ;)
Dziękuje wam za komentarze i odwiedziny ;)
Pozdrawiam was serdecznie Kinga 💗
P.S.
Napisałam cały post i okazało się że się nie zapisał i przepadł ;/ musiałam pisać drugi raz i jakoś strasznie opornie to szło ale już wrzucam,żebyście też mogli pooglądać ;)
Wyszedł przepięknie :) Od zawsze bardzo podoba mi się to Bistro a Twoje wygląda oszałamiająco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny obraz :) Gratuluję!! Ja się zawsze cieszę, że mam coś nowego do powieszenia. Nigdy nie jest mi żal, że już skończyłam. Podziwiam siebie, że stworzyłam kolejne dzieło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny haft! Gratuluję! Też mam tak, że czuję radość i smutek z ukończonego haftu. Ale z drugiej strony czuję również rozdrażnienie, że jest tyle pięknych haftów, a tak wolno idzie mi haftowanie i nie mogę jednocześnie wyszywać paru obrazków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ania
Gratulacje! Cudny haft powstał! Podziwiam razem z Tobą!
OdpowiedzUsuńObraz wygląda oszałamiająco. Można patrzeć na niego godzinami :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia!
Jeśli chodzi o ramę, to wg mnie fajnie byłoby dodać passe. Uwydatniłoby sam obraz.
Ps. ciekawe nad czym nowym teraz przysiądziesz :)
Piękny obrazek :)
OdpowiedzUsuńWspaniały! Ja też się zachwycam, te detale są po prostu fenomenalne :)
OdpowiedzUsuńPo zakończeniu pracy też się na nią gapię z zachwytem. Tylko,że ja jestem niezmiernie szczęśliwa, że nareszcie się uwolniłam.
OdpowiedzUsuńBistro przepiękne, nastrojowe, przyjemnie barwne. Ciekawe jak oprawisz. Ja taszczę do sklepu gdzie mają ramki i przymierzam.