Witam serdecznie :)
Powolutku wracam po przerwie :)
Nic nie mam na swoje usprawiedliwienie :( no może jedynie to że w czerwcu i lipcu miałam wiele życiowych zwrotów akcji i na krzyżyki, a już tym bardziej bloga brakło czasu :(
Wogóle nie byłam przygotowana na taką ewentualność w innym razie przygotowała bym sobie jakieś posty aby tak całkiem was nie opuścić :)
Dobra wystarczy tego zasmucania i przechodzę do konkretów :)
podsumowanie czerwca w zabawie organizowanej przez Anie :)
ostatnio czyli w kwietniowych postępach haft prezentował się tak:
Do haftu usiadłam dosłownie 2 razy :( a poniżej efekty z pierwszego:
Oraz drugiego dnia:
ale z drugiej strony zawsze to jakiś krok do skończenia :D
Nie przedłużam :)
Dziękuje tym którzy jeszcze o mnie pamiętają :) i wszystkim nowym widzą :D
Pozdrawiam Serdecznie Kinga 💗