sobota, 27 stycznia 2018

Share love #4 Koniec

Edit: Post został napisany 6 stycznia(aż mi wstyd pisać ;D ) Niestety zaliczenia i egzaminy pochłonęły cały mój wolny czas ;/ i nie było kiedy dodać tego posta ;) jeszcze tydzień i zaczynam przerwę semestralną więc myślę że zacznę się tu częściej pokazywać ;)




Hej wszyscy ;)

Udało mi się skończyć baner od Dimensions myślałam że na święta nie zdążę , ale ostatecznie rzutem na taśmę skończyłam w wigilie ;)
Jestem zachwycona ;) ale po kolei. Ostatnio gdy pokazywałam mikołajka było go tyle:
pół mikołaja kawałek prezentu i głowa bałwana ;)
już w tedy byłam zachwycona i czekałam z niecierpliwością na chwile które mogłabym spędzić nad tym hafcikiem.

Tak wyglądał gdy skończyłam wszystkie xxx

A tak po "kilku" ruchach igłą już gotowy z konturami:

muszę jeszcze zrobić ładny frędzelek na dole i będzie pięknie ;) 





Dziękuje za komentarze i odwiedziny ;)
Pozdrawiam Kinga 💗





sobota, 6 stycznia 2018

zaległości ;/

Już dawno po świętach.... a ja dzisiaj pzychodzę pokazać wam moje świąteczne dekoracje ;)
Wcześniej jakoś nie było czasu ;/
(w tym) w ubiegłym  roku zrobiłam wieńce świąteczne jeden jako dekoracje wigilijnego stołu:




oraz drugi na drzwi który występuje w dwóch odsłonach:
1. Dziennej:


2.Nocnej:
poza tym w domu jest dekoracja z bombkami karczochowymi  mojej roboty ;) Bombki tworzyłam w 2016 ;)

 no i prawie na koncu przedstawiam królowe tego rocznych (tak chodzi o 2017 nie mogę się przyzwyczaić ) dekoracji czyli słoiki ;)
Zdobią schody ;)




no i jako ostatnie pokaże słodkie i całkowicie jadalne cupcakes

w tym roku choinka królowała poza nią była jeszcze pierniczkowa w wersji 3D jednak nie zdążyłam zrobić zdjęcia przed skonsumowaniem ;)

I to tyle co chciałam wam pokazać ;) Bardzo przepraszam za jakość zdjęć jednak pogoda nas nie rozpieszcza ostatnio i nie ma kiedy ich zrobić ;(



Jakoś tak po opublikowaniu postu o planach wzięło mnie na myślenie ;) I tak sobie umyślałam że  postępy każdej pracy będę publikować raz w miesiącu nie wiem co mi z tego wyjdzie. Myślę że przez miesiąc zdążę zrobić wystarczająco dużo xxx aby było co pokazać ;)
Co z tego wyjdzie czas pokaże ;)


Dziękuje za komentarze i odwiedziny ;)
Pozdrawiam Kinga 💗



środa, 3 stycznia 2018

plany, plany, plany......

hej, hej...
Nie bardzo wiem od czego zacząć ponieważ tego posta nie planowałam, nie mam jakiś konkretnych planów i wszystkie zmieniają się jak w kalejdoskopie w zależności od nastroju. Przeglądając wasze blogi jednak stwierdziłam że również dodam swoje 2 zdania w tym temacie ;)


Po pierwsze zacznę może od podsumowania poprzedniego roku ;)
Nie ma tego dużo a na dodatek 3 hafcików jeszcze wam tutaj nie pokazywałam.

Zaczynając od początku roku zrobiłam metryczkę:









kolejny hafcik powstał dla mojego chłopaka  
mały wóz strażacki który ozdabia jego samochód ;)






ostatnimi hafcikami które tutaj pokaże są SAL-owe słoiki
 


liczę na to że w następnym roku będzie lepiej ;) chociaż muszę wam powiedzieć że i tak jestem zadowolona ;) pozostałe hafty postaram się szybko wrzucić na bloga ;)
ok podsumowanie zrobione to teraz proponuje przejść do drugiej części ;)


Czyli do planów na kolejny rok ;)

Jak już pisałam wyżej konkretnych planów nie mam. Jak już ogólnie wiadomo kobieta zmienną jest więc i wybór haftów najczęściej następuje pod wpływem impulsu lub po prostu kaprysu( wiecie jak czasem jest coś chce najlepiej na wczoraj ;P)
Ok więc tak:
1. Mam nadzieje że uda mi się ukończyć bistro i że wreszcie zawiśnie na ścianie ;)
   

2. Planuje również ukończyć drzewo życia
    ostatnio haf prezentował się tak:
    

3. Zapisałam się na wyzwanie dookoła świata z krzyżykowym szaleństwem
    skrycie liczę że wytrwam do końca ;) Trzymajcie kciuki ;)
źródło 
4. Jeżeli skończę moje bistro to chciałabym aby na krosno wylądował wreszcie HAED

5. Chciała bym wyszyć jakiś zestaw Dimensions bo jak doskonale wiecie ich wzory wyszywa się       znakomicie i to czysta przyjemność ;)



Na razie nie planuje nic więcej ;) Będe szczęsliwa jak to uda mi się wypełnić, zapewne w trakcie roku plany się rozszerza i kilka małych hafcikó powstanie ;) 


Miały być dwa zdania, a wyszedł przydługawy post ;) Mam tylko nadzieje że dodarliście do końca i nie zanudziłam was na śmierć ;)





Dziękuje wam za komentarze i odwiedziny
Pozdrawiam Kinga 💗





wtorek, 2 stycznia 2018

sarenka

witajcie w nowym roku :)
Mam nadzieje że 2018 będzie bardziej owocny w prace oraz w czas na ich wykonanie oraz na blogowanie ;)
Skończyłam Słoikowy Sal ( tak..... nie ma się czym chwalić ;D )
tak wygląda skończony:

żebym nie wypadła źle w waszych oczach to trochę się wytłumaczę. Krzyżyki skończyłam stawiać przed wigilia, ale wir świąteczny wciągnął mnie na maksa więc czasu(ochoty trochę też) na kontury zabrakło. I tak 4 słoiczek czekał sobie ja przy okazji wykańczałam mojego mikołaja. Później już tuż przed sylwestrem powiedziałam sobie nie ! jak to ja nie zdążę zostało tak niewiele wzięłam się do roboty i tuż przed sylwestrową nocą słoiczek był gotowy ;) Niestety na posta czasu już nie znalazłam ;(
na koniec standardowo wrzucę kilka zdjęć w trakcie pracy ;)


jeszcze zbliżenie na uroczą sarenke ;) 

muszę wypędzić tego lenia z siebie i zacząć wykańczać prace bo inaczej nie mam co tu wrzucać ;/



Dziękuje wam że jesteście ze mną za odwiedziny komentarze oraz dziękuje każdej osobie która postanowiła dołączyć do moich obserwatorów
Pozdrawiam Kinga 💗