piątek, 1 stycznia 2021

Podsumowanie roku 2020

Edit:

Post miał się pojawić wczoraj, ale ja roztargniona zapomniałam nacisnąć odpowiedni guzik :D 


 Witajcie :) 

Ostatni dzień roku więc czas na podsumowanie... 

Jaki był 2020 rok każdy wie... totalnie dziwny i totalnie inny niż pozostałe. 

na początku może pokaże hafty, które udało mi się skończyć. Co prawda nie ma w tym roku tego dużo jednak coś powstało ;) 




wreszcie skończyłam zaczęte w 2018 roku mikołaje 





Zrobiłam pierwsze haftowane bombki w życiu w ilości 6, a poza tym powstało ponad 20 sztuk zwykłych tradycyjnych karczochów ;) 


Ukończyłam haft wyszywany podczas drugiej edycji zabawy Nowy Haft na Nowy Rok. Jest to haft z gotowego zestawu Dimensions. 



Z ukończonych prac to było by na tyle :D 

Jednak zostało trochę do skończenia ponieważ w 2020 roku nastąpił przełom i postanowiłam zacząć pierwszego HAED. Idzie jak idzie raz lepiej raz gorzej, ale planuje kontynuacje w kolejnym i pewnie w jeszcze kilku następnych latach :D docelowo będzie wyglądał tak: 

zdjęcie ze strony HAED

Kolejnym haftem do skończenia są kwiaty od Dimensions:


Został jeszcze jeden rozpoczęty haft czyli drzewo życia: 


I to by było na tyle z moich pozaczynanych prac :D 
Czy to dużo ? raczej nie bywało więcej :D 

Ale jak pewnie większość z was mam niekończącą się listę projektów do zrobienia :D i w tym roku planuje rozpoczęcie kilku projektów mniejszych i większych. Listy nie będzie ponieważ zmienia się z dnia na dzień :P więc nie chce być niesłowna :D wypatrujcie nowości 

Dziękuje wam serdecznie że jesteście i wpadacie na tego bloga od czasu do czasu to bardzo motywuje :D każdy komentarz jest ważny. A z okazji Nowego Roku życzę wam powrotu do normalności i zrealizowania wszystkich waszych hafciarskich i nie tylko projektów :) 

Pozdrawiam Serdecznie Kinga 💗







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz