Zaległości...

Hej hej,
Zabrałam się wreszcie do skończenia podsumowania roku. Jednak jeszcze nie o tym. Pisząc podsumowanie zauważyłam, że nie pokazałam wam moich niehafciarskich tworów około świątecznych.

Po pierwsze chciałam pokazać wam jeszcze kilka zrobionych bombek:

Zrobiłam 3 bombki dla koleżanki jedna duża i 2 mniejsze kolorowe
W sumie to na koniec dorobiłam jeszcze jedna kolorowa bombkę która została u mnie ;)


Tradycyjnie już zrobiłam wieniec na drzwi:

Tym razem jest taki (przynajmniej jak dla mnie) mroźny. Dodałam lampki aby widać go było też wieczorami.

Nie skończyłam jednak na jednym od środka na drzwiach wisi taki oto Mikołaj

A specjalnie dla mamy zrobiłam jeszcze jeden wieniec:

Na końcu pokaże wam jakie smakołyki gościły na moim stole:

OK to już wszystko nie będę was zamęczać tematem świat przynajmniej do przyszłego roku.
Niestety nie mam ostatnio czasu dlatego tyle to trwało ;/ uczelniane obowiązki skracają mój wolny czas do zera ;(


Dziękuj za komentarze i odwiedziny
Pozdrawiam Kinga 💗